Jak bywam w Polsce, to często słyszę pytanie „Ile zarabiam w Niemczech?” Na moją odpowiedz reakcja jest zawsze ta sama.
Moje dochody są przeliczane na złotówki i komentarz jest jeden: „ Za te pieniądze to w Polsce ja bym…” , „ … to ja przyjadę do ciebie do pracy.”
Komentarz jest prawidłowy, tylko że ja mieszkam i żyję w Niemczech. I niestety mało osób zdaję sobie sprawę, że wtedy te komentarz nie ma odniesienia w rzeczywistości.
To w końcu ile kosztuje życie w Niemczech?
Żeby dobrze odpowiedzieć na takie pytanie, trzeba właściwie wiedzieć, co osoba pytająca ma dokładnie na myśli.
Spróbuję dać odpowiedź tak żeby można było samemu przeliczyć, ile kosztuje życie w Niemczech, a także móc odnosić to do własnych oczekiwań.
Przede wszystkim musimy gdzieś mieszkać. Pierwszym kosztem, podobnie jak w Polsce, tak i w Niemczech jest więc wynajem czy zakup nieruchomości – mieszkania bądź domu.
Zacznijmy od kosztów eksploatacji,
które są w obydwóch wypadkach podobne:
- Ubezpieczenie domu bądź mieszkania,
- Koszty wywozu śmieci,
- Podatek gruntowy,
- Opłaty za wodę i kanalizację,
Do tych opłat mogą dojść następujące koszty:
- Opłata za prąd (oświetlenie na klatce schodowej),
- Opłaty za sprzątanie (klatki schodowej) ,
- Opłaty za pielęgnacje przed domem (koszenie trawy, itp.),
- Koszty windy,
- Koszty kominiarza,
- Koszty ogrzewania i cieplej wody (jak ogrzewanie jest centralne).
Średnio te koszty wynoszą 2,19 € za m2 w miesiącu (dane z roku 2016)
Na przykład koszt mieszkania o powierzchni 80 m2 wyniesie 175,20 € w miesiącu. Już łącznie z ogrzewaniem (1,02 €)
Ile kosztuje wynajęcie mieszkania?
Za powierzchnię 80 m kw. zapłacimy:
- W Monachium od 1400€,
- W Berlinie od 600 €,
- W Kolonii od 600€,
- W Hamburgu od 650€,
- W Lipsku od 300€,
Przykłady opierają się na aktualnych ogłoszeniach.
Inna możliwość to mieszkania spółdzielcze albo studenckie. Te mieszkania są o wiele tańsze. Jednak do znalezienia takiego mieszkania trzeba uzbroić się cierpliwość (może trwać ponad rok albo dłużej), a często trzeba też spełniać odpowiednie warunki.
W każdym przypadku niezbędna będzie znajomość języka niemieckiego. Jeśli języka nie znamy, to niezbędna będzie pomoc.
Najtańsze oferty z pewnością będą dotyczyć peryferyjnych miejscowości, mniejszych miasteczek albo we wschodniej części Niemiec, co widać na przykładzie Lipska.
Także zużycie mediów wpływa znacząco na miesięczne koszty. Na przykład 2 osoby zużywają średnio 3500 kWh na rok, co przekłada się na miesięczny wydatek w wysokości 96 €. Można jednak zapłacić mniej, wybierając tańszego dostawcę. Tutaj można porównać taryfy.
Telefon i internet to od 20€ miesięcznie zobacz tutaj.
Kolejnym dość znaczącym wydatkiem będzie komunikacja. Samochód w Niemczech oznacza nie tylko wydatek na paliwo, ale i ubezpieczenie i podatek roczny, ewentualnie Autocasco, by mieć pewność, że w razie awarii, skorzystamy z pomocy drogowej. W dużych miastach, np. w Berlinie można poruszać się za pomocą komunikacji miejskiej. Ta jednak nie jest najtańsza. W Münster najlepiej sprawdzi się rower, ale jeśli trzeba będzie dojechać do pracy około 20 km w jedną stronę, to zdecydowanie znów trzeba pomyśleć o samochodzie. Jeśli samochód, to koszty parkowania. W większych miastach raczej przeważnie większość parkingów jest odpłatna i to wcale nie są małe koszty.
Zobacz artykuł Ile kosztuje ubezpieczenie samochodu.
Ile wydamy na posiłki?
Według statystyk osoby mieszkające w Niemczech na jedzenie wydają:
- 1 osoba 180 €,
- 2 osoby 369 €,
- 3 osoby 457 €.
Co jeszcze pustoszy nasze konto?
Każdy z nas do życia potrzebuje czegoś więcej oprócz dachu nad głowa, czterech kółek w garażu czy talerza ciepłej zupy. Te koszty jednak nie stanowią absolutnego minimum do przeżycia i dlatego często są lekceważone, nie tylko przez osoby, które przyjeżdżają do Niemiec, ale również przez te, które tam żyją.
Te prywatne wydatki konsumpcyjne, które mam namyśli to:
- wyjścia do restauracji, pubów, knajp
- alkohol, tytoń,
- ubranie i buty,
- wyposażenie mieszkania, sprzęt AGD itp.
- transport
- czas wolny, rozrywka i kultura.
Usługi w Niemczech są droższe niż w Polsce, a więc i koszty z tym powiązane są większe.
Jak ktoś mnie się pyta jakie ceny są w Niemczech, odpowiadam: tyle samo, co w Polsce zapłacisz w złotówkach, zapłacisz też w Niemczech, ale w Euro. Jeśli więc usługa w Polsce kosztuje 100 złotych, to w Niemczech też zapłacisz 100, ale Euro.
Kilka przykładów gdzie to pasuje:
- Ceny biletów na wstęp (kino, basen, muzeum, dyskotekę.),
- Usługi (naprawy, stawki godzinowe w firmach),
- Napoje i jedzenie w restauracjach.
Tak jak wyżej pisałem to wydatki indywidualne, zależy więc ile na co wydajesz, gdzie wychodzisz, a także u jakiego mechanika naprawiasz auto. Kwestia więc indywidualna, jednak coś w tym jest, że kiedy np. oddajesz auto do mechanika w Świnoujściu, to większość zostawionych tam samochodów jest właśnie na niemieckich tablicach.
Kilka przykładów z życia, zastanów się co zrobisz, gdy:
- Skończy Ci się mydło, papier toaletowy, szampon,
- Popsuje Ci się samochód, pralka itp.
- Znajomi chcą iść do kina, restauracji, na zabawę itp.
Ciekawy film
Ciekawy jestem Waszych komentarzy.